Andrzej Kopa jest absolwentem PSM II stopnia w Sochaczewie, w klasie gitary. Swoją muzykalność odziedziczył po rodzicach, obydwoje mieli słuch muzyczny, często w domu śpiewali. Urodził się w Sochaczewie, gdzie uczęszczał do przedszkola nr1, tam właśnie zaczęły się pierwsze jego występy. Stawiano go wówczas na krześle i proszono by śpiewał. W siódmej klasie szkoły podstawowej rozpoczął naukę gry na gitarze u bardzo dobrze znanego wtedy nauczyciela śpiewu (tak się nazywał w tych latach ten przedmiot) pana Przepiórki. Były to zaledwie podstawy gry akordowej, po ich opanowaniu od razu trafił do szkolnego zespołu. Próbował też zakładać z kolegami pierwsze własne zespoły.
Już w klasach VII-VIII zaczęło się układanie piosenek z niezłym nawet skutkiem ponieważ niektóre zaśpiewał w szkolnym Konkursie Piosenki Harcerskiej i otrzymał nagrody za skomponowanie muzyki. Były to dwie książki, które do dziś leżą na honorowym miejscu.
W szkole średniej również grał i śpiewał w szkolnych zespołach . Po jej ukończeniu zaczęła się praca i pogrywanie w różnych tzw. kapelach chałturniczych, w których na ogół był na froncie. Był gitarzystą ale przede wszystkim wokalistą , dlatego zdecydował się na udział w konkursach piosenki radzieckiej (tam zaczynały m.in. Izabela Trojanowska, Urszula oraz Michał Bajor) i żołnierskiej. Andrzej dotarł wtedy do międzywojewódzkiego szczebla konkursu piosenki radzieckiej – ostatniego progu przed festiwalem w Zielonej Górze w 1980 r. Śpiewając zaś z gitarą swoje autorskie piosenki zakwalifikował się - po eliminacjach miejskich i wojewódzkich - na kolejny etap rywalizacji mającej swój finał w Opolu .
Sochaczewskiemu środowisku Andrzej Kopa znany jest jako nauczyciel gry na gitarze klasycznej. W latach 1986-1993 kształcił młodych adeptów w PSM I stopnia w Skierniewicach. Lata 1988-1992 to praca w sochaczewskiej szkole muzycznej. Był także nauczycielem muzyki w szkołach oświatowych. Do dziś gitarowo edukuje młodzież przy Klubie Nauczyciela, gdzie pracuje już szesnasty rok.
Swoją muzykę Andrzej tworzy w domu. Zainwestował w sprzęt, który pozwala na profesjonalną realizację nagrań. Jego utwory są autorskie od a do zet (jest jeden jak dotąd wyjątek, gdzie skorzystał z gotowego wiersza) Sam pisze teksty, muzykę, aranżuje. Korzystając z instrumentów klawiszowych, sam wygrywa wszystkie partie, składając je jak puzzle z pojedynczych dźwięków i akordów. Gra bas i tworzy perkusję z poszczególnych uderzeń. Tak powstaje playback. Wszystkie piosenki śpiewa sam, sam też nagrywa solówki gitarowe. Musi być jednocześnie wykonawcą jak i realizatorem dźwięku, a na koniec zmiksować całość i zgrać na płytę. Andrzej jest też autorem projektów graficznych swoich płyt, sam je również drukuje. Jest producentem.